Español mexicano – czyli jak mówią po hiszpańsku w Meksyku, cz. 1

Flaga z godłem Meksyku

Dzisiaj rozpoczynam serię wpisów o meksykańskim hiszpańskim. Serię tę podzielę na dwie części, tak żeby nie przytłaczać Cię zbyt dużą ilością informacji na raz. Dzisiaj przedstawię Ci trochę faktów oraz omówię meksykańską fonetykę.

Meksyk to niesamowity kraj, posiadający bogatą historię, kulturę oraz przyrodę. Kraj, w którym kultura i język europejskich kolonizatorów miesza się z antyczną aztecką tradycją i egzotycznymi językami miejscowej ludności.

Dzisiaj skupimy się jednak tylko na jednym języku, tym najbardziej w Meksyku rozpowszechnionym – hiszpańskim.


Meksykański w liczbach

Zacznijmy zatem od statystyk. Meksyk to największy pod względem ludności kraj hiszpańskojęzyczny. Trudno jest oszacować dokładną liczbę osób posługujących się hiszpańskim wykazującym cechy typowo meksykańskie.

Zakładamy iż 99% 130 milionowej populacji Meksyku posługuje się hiszpańskim jako językiem ojczystym lub jako drugim językiem obok jednego z 68 oficjalnych języków tubylczych, używanych głównie w południowym Meksyku oraz na półwyspie Jukatan.

Nie możemy jednak zapominać o prawie 40 milionowej społeczności meksykańskiej w Stanach Zjednoczonych, której znaczna, lecz nieokreślona, część posługuje się językiem hiszpańskim.

Tym tokiem rozumowania możemy oszacować, iż wariantami hiszpańskiego, podchodzącymi pod termin meksykański hiszpański posługuje się na świecie około 150 milionów osób. Jest to wynik bardzo imponujący.


Palacio de Bellas Artes, Miasto Meksyk, Meksyk

No dobrze, to tyle z faktów. Możemy przejść w końcu do sedna, czyli do samego języka, prawda? No, nie do konća. Najpierw musimy ustalić co kryje się pod terminem meksykański hiszpański i co będziemy omawiać w dzisiejszym oraz przyszłych artykułach.

Tak jak wspomniałem, Meksyk to kraj ogromny, dlatego też istnieje w nim ogromna różnorodność jeśli chodzi o język hiszpański. Składają się na to liczne czynniki, takie jak pochodzenie kolonizatorów, wpływy poszczególnych języków tubylczych i wiele wiele innych.

Zatem, ja używając określenia meksykański hiszpański będę odwoływał się konkretniej do hiszpańskiego używanego w Mieście Meksyk, które to odkąd w 1521 roku stało się stolicą Wicekrólestwa Nowej Hiszpanii, poprzez swoją potęgę polityczną oraz kulturową, wywarło najistotniejszy wpływ na język hiszpański całego regionu.


Fonetyka

/tl/

Jedną z bardziej interesujących cech meksykańskiej wymowy jest wpływ języka nahuatl, czyli języka Azteków. Meksykański hiszpański charakteryzuje się dwoma dźwiękami pochodzącymi z nahuatl, które nie są obecne w innych wariantach hiszpańskiego.

Pierwszym z nich jest dźwięk /t͡ɬ/. Spróbuj wymówić zbitkę spółgłosek /t/ oraz /l/, ale tym razem dotykając językiem podniebienia postaraj się zahamować przepływ powietrza.

Dźwięk ten pojawia się w słowach takich jak: atleta, Atlántico, tlapalería (hiszp. ferretería, pol. sklep z narzędziami), czy też nazwach miejsc lub terminów mitologicznych pochodzących z języków tubylczych, np. Quetzalcoatl, Tlalteuctli, Ehecatl, Teotitlán, Minatitlán.


/ts/

Ten dźwięk także dostał się do hiszpańskiego w Meksyku za pośrednictwem języka nahuatl oraz języków z nim spokrewnionych. Jest to odpowiednik polskiego “C”. Podobnie do poprzedniego dźwięku znajdziemy go głównie w nazwach miejsc, np. Coatzacoalcos, Ocuiltzapotlán.


W Meksyku występuje aż 669 gatunków kaktusowatych, to najwięcej na świecie.

X

Kolejną cechą, o której warto wspomnieć, mówiąc o meksykańskim hiszpańskim, jest rola, którą pełni w nim litera “X”. Tym razem nie chodzi o konkretny dźwięk, co bardziej o ilość różnych dźwięków reprezentowanych przez literę “X” w Meksyku.

Tak jak w pozostałych przypadkach, różnica wynika z wpływów języków tubylczych. W języku nahuatl, litera “X” początkowo reprezentowała dźwięk zbliżony do polskiego /sz/, później jednak dźwięk ten przeszedł w ten reprezentowany przez hiszpańską literę “J”.

Dlatego w wielu nazwach miejsc możemy dzisiaj spotkać oba te sposoby wymawiania litery “X”, jako polskie /h/ lub /sz/, a czasem nawet /s/ (choć w samym języku nahuatl litera “X” nie będzie reprezentować tego dźwięku, to jednak w niektórych nazwach własnych, /sz/ uległo uproszczeniu, zostawiając nas z dźwiękiem /s/.)

Samo “México”, według standardów hiszpańskiej ortografii powinno być przecież pisane “Méjico”. Zatem litera ta w Meksyku może być wymawiana na cztery różne sposoby. (Musimy oczywiście uwzględnić również standardową wymowę “X” jako /ks/.)

Inne przykłady wpływu języka nahuatl na nazwy meksykańskich lokalizacji to, np. Xola (wymawiane /szola/), Xalapa (wym. /chalapa/), Xochimilco (wym. /soczimilko/) czy Oaxaca (wym. /łachaka/).


/s/

W Meksyku, w odróżnieniu od Chile czy Karaibów, dźwięk /s/ nie jest redukowany ani nie zamienia się w przydechowe /h/.

Zamiast tego, dźwięk ten jest mocno akcentowany, co w połączeniu z faktem, iż Meksykanie nie wymawiają samogłosek zbyt dźwięcznie, nadaję /s/ jeszcze większej prominencji.

Jest to słyszalne szczególnie w wyrazach kończących się sekwencją: -/s, c, d, t, p lub k/ + samogłoska + /s/, gdzie samogłoska w mowie niektórych osób niemal całkowicie zanika lub zastępowana jest dźwiękiem /ə/ (dźwięk w linku). Przez tę cechę, wyrazy takie jak, np. pesos, pesas, peces stają się homofonami.

To wszystko sprawia, iż mocno słyszalny dźwięk /s/ staje się jedną z cech charakterystycznych meksykańskiej wymowy.


Plaża w Tulum, półwysep Jukatan, Meksyk

To by było dzisiaj na tyle. Po przeczytaniu tego wpisu, znane są Ci już statystyki dotyczące meksykańskiej odmiany hiszpańskiego oraz wpływ miejscowych języków na tę odmianę. Wiesz już także całkiem sporo o cechach typowo meksykańskich jeśli chodzi o wymowę.

W drugim wpisie z serii o meksykańskim przedstawię Ci typowo meksykańskie słownictwo oraz slang. Jeśli nie chcesz przegapić kolejnych wpisów, nie zapomnij polubić mojej strony na facebooku!

Ten post ma 3 komentarzy

  1. Kasia

    Zapis Mejico, Oajaca i Tejas jest równoważny z Mexico, Oaxaca i Texas, i obecnie standardową wymową jest ta odpowiadająca pierwszemu zapisowi (dźwięk /x/ / /h/ zapisywany przez „j”), mimo burzliwej historii fonetyki, relacji z językami indiańskimi i statusu narodowych wersji hiszpańskiego.

  2. sandra

    brakuje jeszcze hiszpański z Kolumbii

    1. Dzięki za sugestię Sandra. Popracuję nad tym. 😀 😀 Nie będę ściemniał, kolumbijski hiszpański to trudny orzech do zgryzienia i nie wiem jak się do niego zabrać.

Dodaj komentarz

Podobne wpisy

Paweł Małojło

lektor i bloger

Języki to moja życiowa pasja. Jestem nauczycielem angielskiego oraz hiszpańskiego. Na co dzień posługuję się tymi językami oraz moim ojczystym polskim. Poza tym znam niemiecki na poziomie B2. Na moim blogu piszę o językach oraz podróżach.
Moje ulubione wpisy
Sponsor

Miejsce na twoją reklamę

Zainteresuje Cię też