Tak jak zapowiedziałem w pierwszej części serii o meksykańskim hiszpańskim, dzisiaj omówię meksykański slang i słownictwo.
Odejdę dziś od mojej niepisanej zasady, według której to nie omawiam słów wulgarnych. W przypadku meksykańskiego po prostu się nie da. Nieomawianie meksykańskich wulgaryzmów byłoby ubytkiem na honorze Meksyku.
A mówiąc na poważnie, uważam meksykańskie wulgaryzmy za wyjątkowo ciekawe. Ponadto, uwzględniając obecną popularność meksykańskich seriali, czuję się zobowiązany wyjaśnić Ci, co mówią twoi ulubieni bohaterowie, kiedy trochę się gorączkują.
Oczywiście dzisiaj nie będzie tylko i wyłącznie o wulgaryzmach, będą one jedynie uzupełnieniem tego wpisu. Mimo tego, jeśli jesteś osobą wyjątkowo wrażliwą, zaniechaj czytania w tym miejscu. 😉
Widzę, że jesteś jednak gotowy. Przygotuj się zatem na mocną dawkę meksykanizmów! ¡Ándale pues!
- ¡aguas! – hiszp. ¡Ten cuidado! – pol. Uważaj! Zwrot ten pochodzi z czasów kolonialnych, kiedy to ludzie wylewali nieczystości na ulice, czasem z wysokości. Wtedy, żeby ostrzec niczego nie spodziewających się przechodniów, krzyczeli ¡aguas!, czyli hiszp. wody. Np. ¡Aguas! Hay una serpiente justo al lado de tu pie. (Uważaj! Obok twojej stopy jest wąż.)
- Ahorita – zdrobnienie od hiszp. ahora, pol. teraz, zaraz.
Każdy kto miał kontakt z Meksykiem czy Meksykanami na pewno usłyszał ahorita niejeden raz. Każdy kto miał kontakt z Meksykiem czy Meksykanami, wie też, że znaczenie ahorita w rzeczywistości pokrywa bardzo szerokie spektrum, od teraz do nigdy.
Np. Lo hago ahorita. Déjame descansar un poco. (Już się za to zabieram. Daj mi tylko trochę odpocząć.) - Albur – hiszp. doble sentido, pol. dwuznaczność, ukryta aluzja.
- Ándale – hiszp. anda + le, pol. idźże, dalej, w porządku (w zależności od kontekstu), np. ¡Ándale, que llegamos tarde a la reunión! (Dalej, bo spóźnimy się na spotkanie!)
- Camión – hiszp. autobús, pol. autobus
- Chavo – hiszp. pibe, muchacho, joven, pol. chłopak, dzieciak. Słowo widnieje m.in. w tytule kultowego meksykańskiego serialu El Chavo del Ocho.
- Chingar – pol. jeb*ć, ale też zjeb*ć, podjeb*ć, wkurwi*ć, pierdol*ć. Jest to bardzo popularny wulgaryzm, który w zależności od kontekstu ma masę różnych znaczeń. Ponadto, od chingar pochodzi jeszcze więcej innych wulgaryzmów. Rolę tego słowa w meksykańskim hiszpańskim możemy śmiało przyrównać do naszego rodzinnego kur*a.
Pochodne chingar (podane tłumaczenia nie są dosłownymi przekładami, mają na celu jedynie pokazanie jaką mniej więcej rolę mogą pełnić te słowa w zdaniu):- chingadera – pol. gówno, np. Compré esta chingadera la semana pasada y ya dejó de funcionar. (Kupiłem to gówno w zeszłym tygodniu i już przestało działać)
- chingada – pol. gówno, cholera, ch*j, np. Me importa una chingada lo que hagas con tu vida. (Gówno mnie obchodzi co robisz ze swoim życiem)
- chingado – pol. jeb*ny, kur*a, np. ¡Ah, chingado! Se me acaba de ponchar una llanta. (Kur*a mać! Złapałem gumę.)
- chingón – pol. kozacki, zajebisty, np. El concierto fue chingón. (Koncert był zajebisty.)
- chingadera – pol. gówno, np. Compré esta chingadera la semana pasada y ya dejó de funcionar. (Kupiłem to gówno w zeszłym tygodniu i już przestało działać)
- Enchilarse – jest to wyrażenie swoiście meksykańskie, można by je przyrównać do słowa sparzyć się, z tą różnicą, że nie sparzyć się czymś gorącym, lecz czymś pikantnym,
np. Si no estás acostumbrado al ají, es normal que te enchiles rápido. (To normalne, że szybko się “sparzysz”, jeśli nie jesteś przystosowany do ají [rodzaj bardzo ostrej papryki].
- Escuincle – hiszp. niño, chico, pol. dzieciak. Słowo to pochodzi z języka nahuatl, od itzcuintli (pol. pies), oraz ma wydźwięk pejoratywny.
Np. En el tren había unos escuincles que no dejaron de gritar todo el viaje. (W pociągu było parę dzieciaków, które cały czas się darły) - Fresa – czyli truskawka, to w Meksyku określenie opisujące osobę zadufaną, snoba, np. A ese bar solo va pura gente fresa. (Do tego baru chodzą same snoby.)
- Guajolote – hiszp. pavo, pol. indyk. Z języka nahuatl, huehxōlōtl.
- Güero – hiszp. rubio, pol. blondyn, jasnowłosy, np. Mi hija es la niña güera en el tobogán. (Moja córka to ta blondynka na zjeżdzalni.)
To by było dzisiaj na tyle, teraz meksykański slang i wulgaryzmy są Ci już mniej obce i jesteś lepiej przygotowany do odkrywania prawdziwej kultury Meksyku! W następnej, ostatniej już części przedstawię Ci jeszcze więcej meksykańskiego słownictwa. Jeśli nie chcesz przegapić przyszłych wpisów, nie zapomnij polubić mojej strony na facebooku!
Ten post ma 4 komentarzy
A co ze słowem pendejo (idiota)? Jest typowo meksykańskie/latino czy jednak w Hiszpanii też go używają?
Hej, Paulina. Dzięki, że pytasz. Słowo pendejo faktycznie nie jest używane w Hiszpanii. Jest ono natomiast rozpowszechnione w innych krajach Ameryki Łacińskiej, nie tylko w samym Meksyku. 🙂
Bardzo pożyteczna lista- dzięki wielkie!
Cieszę się, że Ci się spodobała! Niedługo kontynuacja, bo ten wpis skończyłem na literze „G”. 😉